W momencie, gdy nasza strategia jest opracowana bardzo precyzyjnie, a sytuacja cenowa na danej parze walutowej wprost prosi się o otwarcie pozycji, która w krótkim terminie dochodzi do pożądanego przez nas poziomu, czas na ostateczną egzekucję naszej pozycji. Dla niektórych jest to zaledwie formalność, jednak by stać się prawdziwym profesjonalistom, na moment zamykania transakcji powinniśmy zwrócić tak samo dużo uwagi, jak na etap otwierania pozycji. Poniżej przedstawione są trzy wskazówki, w jaki sposób powinniśmy, szczególnie od strony psychologicznej podejść do realizacji zysków z chłodną głową. Jeżeli chcemy uzbroić swój inwestycyjny arsenał w wiedzę niezbędną do chłodnej kalkulacji, a nie handlowania uczuciami.
Zamknąłeś pozycje zgodnie z planem? Nie działaj pod wpływem emocji
Jeżeli nasza dobrze przeanalizowana pozycja chyli się ku zamknięciu, a po realizacji zysku widzimy, że kurs dalej podąża w przewidywanym przez nas kierunku, często zamiast satysfakcji odczuwamy niedosyt spowodowany niewykorzystaniem impulsu w całości. Taka sytuacja u niedoświadczonych traderów prowadzi do dylematu, zwątpienia w swoje umiejętności analityczne, a czasem nawet do ponownego otwarcia pozycji pod wpływem emocji. To właśnie takiej reakcji powinniśmy się wystrzegać najbardziej. Otwieranie pozycji pod wpływem emocji jest oznaką zachłanności, która rzadko kiedy pozwala nam na osiąganie satysfakcjonujących zysków. Pamiętajmy, że jeżeli pozycja została poprowadzona w zgodzie z naszym planem, to zysk, który osiągnęliśmy jest zyskiem zapracowanym i potwierdzającym słuszność naszych prognoz. Każda transakcja powinna być niezależnym od siebie, osobno przeanalizowanym bytem, dlatego nigdy nie dajmy się ponieść emocjom.
Wahasz się nad zamknięciem pozycji? Zrealizuj tylko część zysku
Niejednokrotnie zdarzy się sytuacja, w której para walutowa w połowie prognozowanego przez nas ruchu zamiera na niewidzialnej linii oporu i konsoliduje się tam przez kilka godzin lub nawet dni. By jednocześnie nie ryzykować utraty dotychczasowego zysku, warto zastanowić się nad realizacją połowy swojej pozycji. Dzięki temu część zysku zostanie przez nas zainkasowana, a my w nadziei na pozytywny rozwój sprawy możemy spokojnie czekać na właściwy impuls do dalszego ruchu. W takiej sytuacji jednak warto zmodyfikować linie Take Profit oraz Stop Loss adekwatnie do wielkości obecnej pozycji.
Zaplanuj pozycje i o niej zapomnij
Równie dobrą strategią jest dogłębne przeanalizowanie sytuacji rynkowej, a następnie zaplanowanie pozycji, otwarcie jej i zapomnienie o niej. Jeżeli jesteśmy pewni naszej strategii, cena dojdzie do przewidzianego poziomu i automatycznie zamknie się z zyskiem. Takie podejście do inwestowania na rynku forex oszczędza nam wiele nerwów i dylematów. Więcej o strategiach zamykania pozycji możesz poczytać w artykule specjalisty strategii Price Action pod poniższym linkiem , a jeśli zastanawiasz się nad założeniem rachunku forex, zobacz ofertę Saxo.
