Każdy, kto zarabia, czasami ma wrażenie, że pieniądze znikają i nagle się okazuje, że brakuje nam funduszy, a do następnej wypłaty został tydzień. Musimy przejąć kontrolę nad swoimi wydatkami, by uniknąć takich sytuacji, a pierwszym do tego krokiem jest prowadzenie budżetu domowego. Szybko się okaże, że nie tylko starcza, lecz także mamy co wpłacić na konta oszczędnościowe. A jak powiększyć swój budżet?
Czym jest domowy budżet? Czy dzięki niemu wreszcie wpłacimy pieniądze na konta oszczędnościowe?
Budżet domowy to plan dla naszych pieniędzy. Na początku miesiąca sprawdzamy, ile pieniędzy mamy do dyspozycji. Następnie rozdzielamy je na kategorie wydatków – róbmy to rozsądnie, a rozpisywanie niech poprzedzi zbieranie wszystkich paragonów – w ten sposób zaobserwujmy, ile wydajemy na poszczególne kategorie i będziemy mogli oszczędzać. Jest to najistotniejsza część planu, gdyż musimy dobrze rozdzielić swoje fundusze, by na nic nie zabrakło, a najlepiej, by móc choć niewielką kwotę odłożyć na konta oszczędnościowe.
Sposób na oszczędzanie – kategoryzacja wydatków
Tworząc budżet, wydatki musimy podzielić na tzw. grupy kosztów. Najważniejszą z nich są tzw. sztywne wydatki, czyli rachunki, opłaty itd. W budżecie musimy uwzględnić także wydatki na jedzenie, koszty związane z dziećmi, transport itd. Trzeba założyć także fundusz na nagłe wydatki, np. ubezpieczenie samochodu, urlop, prezenty, szkolenia. W osobnej tabelce musimy wpisać również długi. Łatwiej będzie wtedy zobaczyć, jakie mamy obciążenia z tego tytułu.
Jak zasilić konta oszczędnościowe? Trzeba zarabiać więcej
Najlepszym sposobem na poprawę sytuacji finansowej jest zwiększenie zarobków, ale przecież nie ma takich pieniędzy, których nie da się przepuścić. Jeśli nie panujemy nad wydatkami, większe zarobki i tak się rozejdą na bzdury.
Zacznij chodzić na pieszo lub jeździć autobusem!
Jeśli do pracy mamy blisko, możemy do niej chodzić na pieszo. Od wiosny do jesieni możemy także jeździć na rowerze, a gdy pogoda jest nieprzyjemna – korzystać z transportu publicznego. W ten sposób oszczędzamy pieniądze i wprowadzamy do życia tak niezbędną aktywność fizyczną.
Kranówka jest dobra!
Obecnie woda w większości miejscowości nadaje się do picia bez uprzedniego gotowania, a wręcz jest lepiej zbadana niż napoje kupowane w plastikowych butelkach. Zrezygnujmy z nabywania napojów – podziękuje nam portfel i środowisko naturalne.
Oszczędzajmy na jedzeniu!
Prawdopodobnie zbyt dużo pieniędzy wydajemy na jedzenie i część wyrzucamy. Nie chodzi o to, by kupować produkty złej jakości. Wręcz przeciwnie – jedzmy zdrowo, treściwie i pożywnie, ale przynośmy ze sklepu tyle, ile naprawdę jemy. Szybko się przekonamy, że w portfelu zostało więcej, a nadwyżki możemy wpłacić na konta oszczędnościowe. Bierzmy śniadanie do pracy i nie zamawiajmy niczego z barów. Ograniczmy także ilość wyjść do restauracji – kupmy dobrej jakości mięso i sami przygotujmy stek czy pożywne risotto.
Prowadzenie budżetu po pewnym czasie stanie się nawykiem. Wkrótce będziemy mogli stale zasilać swoje konta oszczędnościowe, gdyż okaże się, że wcale nie zarabiamy mało.
Więcej o oszczędzaniu tutaj: https://nestbank.pl/dla-ciebie-i-rodziny/oszczednosci-lokaty/nest-oszczednosci